Aby nasze narzędzia ogrodnicze nie zardzewiały, wystarczy zwykły olej. Tylko, jak i kiedy go użyć? Zaraz dokładnie wszystko wyjaśnimy.
Większość narzędzi ogrodniczych zrobiona jest z żelaza, bo jest ono zarówno tanie, jak i wytrzymałe. Tylko, że… no właśnie – rdzewieje. Na naszych sekatorach, piłach, nożykach zostają bakterie, kwasy, różnego rodzaju związki organiczne, które wchodzą w reakcję z żelazem. Dlatego warto przed zimą, ale również po wykonaniu większej ilości prac, wszystkie narzędzia dokładnie umyć.
Woda z mydłem potasowym
My polecamy do tego wodę z dodatkiem mydła potasowego, gąbkę i trochę siły, żeby brud całkowicie usunąć. Mydło potasowe ma również właściwości bakteriobójcze, a to bardzo ważne, aby nie przycinać zdrowego drzewa czy krzewu sekatorem używanym wcześniej do cięcia chorej rośliny.
Jeżeli narzędzia są brudne od żywicy, to wówczas można użyć denaturatu, który dobrze rozpuści żywicę.
Olej dla narzędzi ogrodniczych
Następnie narzędzia trzeba dokładnie osuszyć. Bierzemy pędzelek, maczamy w oleju i dokładnie smarujemy metalowe części. Można użyć oleju do kosiarek, oleju rzepakowego, albo zwykłej oliwy z oliwek. Każdy olej się do tego nadaje.
Rdza w oleju się nie rozwija. Olej jest idealny do usuwania brudu, a dokładniej do rozpuszczania go oraz do konserwowania, zabezpieczania.
Potrzebna szczotka druciana
Narzędzia, które są naprawdę bardzo brudne i pokrywa je rdza, głównie te, których używamy w ziemi, najpierw czyścimy mechanicznie. Najlepsza do usuwania trwałego brudu jest szczotka druciana.
Po takim mechanicznym czyszczeniu możemy narzędzie umyć, ale nie jest to konieczne.
Na pewno musimy je wysmarować olejem.
Trzonek łopaty, w miejscu łączenia części metalowej z drewnianą, często pęka. Dlatego warto przed zimą wpuścić w to zagłębienie większą ilość oleju. Pamiętajmy też o smarowaniu ostrza.
Autor: Grzegorz Majda
Tekst: Kam