Kiepska gleba? Sam piach? Ziemia wyjałowiona z powodu braku nawożenia? Nie ma szans, żeby coś jeszcze na niej wyrosło? Zobacz, jak dbać o glebę, by mieć piękne, zdrowe rośliny.
Jest wiele przyczyn tego, dlaczego ziemia jest kiepskiej jakości, ale zawsze można zrobić coś, by stała się podłożem gotowym pod nasadzenia. Przede wszystkim, trzeba ją zmienić podłoże bogate w próchnicę.
Sposoby na użyźnianie gleby
- Wykorzystanie zrębków i resztek drewnianych, które naturalnie wzbogacają ziemię w próchnicę. Wystarczy podsypać je wapnem i mocznikiem i poczekać aż się rozłożą.
- Wykorzystanie innych resztek roślinnych – tworzenie kompostu bezpośrednio na podłożu. Można wykopać dół, do którego będą wrzucane resztki albo teren przekopać i wtedy wyrzucać tam: liście, skoszoną trawę, gałęzie, wszystkie odpady pochodzenia roślinnego. Po roku ziemia zmieni się w próchniczną, przepuszczalną glebę. Warto wtedy jeszcze posiać poplon i na jesień podsypać cały teren wapnem.
- Ziemia potrzebuje wapna. Dzięki niemu jest w stanie przyswajać inne minerały. Wapno odkwasza glebę i sprawia, że gleby dłużej utrzymuje wilgotność.
- Sianie poplonu – roślin strączkowych, które wytwarzają dużo azotu.
- Podsypanie saletrą amonową.
- Stosowanie obornika na jesień.
Wszystkie te sposoby trzeba ze sobą łączyć.
Ziemia potrzebuje od roku do dwóch, żeby się zregenerować i stać się bardziej próchniczną. Dopiero po tym czasie na wiosnę można stosować nawóz mineralny wieloskładnikowy typu Azofoska czy YaraMila. Samo stosowanie nawozów mineralnych bez wcześniejszego nawożenia organicznego nie ma sensu.