Jesienią trzeba myśleć o warzywniku
Obiecaliście sobie, że wiosną zasadzicie trochę warzyw. Co roku macie podobny plan, ale albo nie wiecie, jak się za to zabrać, albo już Wam coś nie wyszło i się poddaliście. Przeczytajcie poradnik Zielonego Pogotowia, jak założyć warzywnik. Czasu jest niewiele, bo prace trzeba zacząć już teraz! Jesienią.
Rozejrzycie się po swojej działce i wybierzcie miejsce pod warzywnik. Słoneczne i najlepiej, żeby ziemia nie była już wyeksploatowana. Dobrze, by gleba w tym miejscu była pulchna i żyzna, nieważne czy jest kwaśna, czy zasadowa, bo i tak, przy zakładaniu nowej grządki, trzeba obsypać ją wapnem.

Zielone Pogotowie poleca wykonać pierwsze prace pod warzywnik w następującej kolejności:
Obornik granulowany rozsypujemy w miejscu, gdzie będziemy chcieli coś sadzić czy siać. Następnie kawałek ten przekopujemy. Wapno magnezowe polecamy rozsypać po dwóch tygodniach. Czyli już w listopadzie. Wapno spowoduje, że ziemia będzie lepiej absorbować składniki odżywcze z obornika.
Wapno nie tylko odkwasza glebę, ale również ją odgrzybia i uwalnia wszystkie składniki pokarmowe. Ma odczyn zasadowy, a tego grzyby bardzo nie lubią. Gleba z odczynem bliskim obojętnego – albo lekko zasadowa – będzie idealna dla warzyw, a nie do zniesienia dla grzybów. I o to chodzi.
Za zasadową ziemię pięknie podziękuje nam kapusta. Ziemniaki i pomidory lubią odczyn troszkę kwaśny. Ale i tak wszystkie warzywa potrzebują wapna, bo na kwaśnej ziemi nic nam nie urośnie.
W naszym warzywniku użyliśmy Dolomitu, czyli wapna z magnezem. Sypiemy go obficie, aby ziemia była całkiem ruda.


Wszystkie produkty znajdziecie w naszym sklepie internetowym: ZielonePogotowie.pl
I tak wygląda pierwszy etap prac. O tym, co trzeba robić dalej, jest inny artykuł, który znajdziecie poniżej.
Jeśli macie kawałek ziemi, ale nie chcecie siać warzyw czy trawy, to możecie również rozważyć założenie łąki kwietnej. W naszym sklepie zielonepogotowie.pl są już dostępne mieszanki nasion łąk kwietnych.


Witam! A jak mam posiane grykę, gorczycę i rzepak na poplon, to przekopać teraz czy na wiosnę? Bo nie do końca rozumiem ideę siania poplonu, by ziemia nie stała „goła”, a potem przekopywania tego jesienią i zostawiania gołej ziemi na zimę…?
Teraz musi Pani przekopać! Ziemia nie będzie goła, bo będzie trawic ten własnie poplon. Można dodać obornik, a potem wapnem posypać.